Winter is coming

                                                    Zimno, zimno i jeszcze raz zimno..
Kolejny post, taki luźny o wszystkim i o niczym. Czasem lubię tak tu do was napisać bez jakichkolwiek przemyśleń, nawiązań do jakiegoś konkretnego tematu. Każdy ma też swoje upodobania co do  postów i zależy mi na tym, aby każdy z was znalazł tu coś dla siebie. W komentarzach możecie pisać propozycję, o czym chcielibyście poczytać w kolejnych wpisach. 
Niedługo, myślę, że w przyszłym tygodniu pojawi się post, a w nim konkurs dla moich czytelników, myślę, że nagrody wam się spodobają, także zaglądajcie!

Co u mnie? Nie będę wam przynudzać o szkolę, bo każdy dobrze wie jak to jest. Ogólnie u mnie wszystko dobrze, ostatnio wszystko idzie po mojej myśli, jestem mega szczęśliwa. Nie przepadam ogólnie za zimą, zmarzluch ze mnie. Wiecznie narzekam, na pogodę i tak dalej, ale to już w sumie moja coroczna ,,tradycja''.

Co do pędzli, otrzymałam je ze sklepu CNDirect Wydają się być bardzo dobre jednak nie miałam okazji ich jeszcze przetestować. Umieszczone były w kosmetyczce, mają miękkie włosie. Jeżeli chcecie mogę o nich więcej napisać w innym poście.

Na koniec chciałam się wam też troszeczkę pochwalić. Moja stylizacja została umieszczona w magazynie 'Avanteen'. Możecie go kupić w praktycznie każdym kiosku, aż do lutego. Zachęcam was do czytania go,  znajdziecie w nim tak na prawdę wszystko.

 Koszula- klik! Chusta- klik! 

Pędzel-klik! Pędzle-klik!